
Żywioły, które się budzą – część I: Przesunięcie rytmu planety
Planeta zaczyna mówić nowym językiem
Ziemia wysyła sygnały, których nauka wciąż nie potrafi w pełni zrozumieć. To język subtelnych impulsów, fal i rezonansów, które czują tylko ci, którzy potrafią słuchać. Od pewnego czasu pojawia się niezwykła synchronia między naturą a światem ludzi. Gdy na Pacyfiku dochodzi do tektonicznych wstrząsów – kilka dni później w Europie Wschodniej narasta fala politycznych napięć. Kiedy nad Arktyką notuje się anomalie magnetyczne – niemal równocześnie media donoszą o testach nowych technologii satelitarnych.
Czy to przypadek? A może to sygnał, że planeta i cywilizacja poruszają się w jednym, coraz bardziej chaotycznym rytmie? Dla wielu wizjonerów to dowód, że rozpoczął się proces przeprogramowania Ziemi – głęboka zmiana jej wewnętrznego kodu energetycznego.
Nowe kody Ziemi i przebudzenie świadomości
Edgar Cayce, Nostradamus, Dolores Cannon – i wielu innych – już dawno zapowiadali, że nadejdzie czas, w którym Ziemia dostroi się do nowej częstotliwości. Nie chodzi jedynie o fizyczne przebiegunowanie planety, lecz o subtelne przesunięcie energii, które wpływa na każdą formę życia – od komórek ludzkiego ciała po elektromagnetyczne pola kontynentów.
W wielu współczesnych teoriach mówi się, że to przesunięcie jest także walką o częstotliwość.
Według koncepcji Davida Icke’a istnieje tzw. matryca kontroli – sztuczny sygnał o niskiej wibracji, który ogranicza percepcję człowieka i utrzymuje świadomość w stanie lęku oraz zależności od materii. W tym modelu Księżyc pełni rolę „nadajnika zakłócającego”, a Saturn – dawne bóstwo czasu, Kronos – ma być kosmicznym procesorem tej sztucznej matrycy.
To w dość dużym uproszczeniu ale jednak dobrze tłumaczy, dlaczego wielu ludzi czuje, że ich energia jest tłumiona, a naturalna intuicja coraz częściej zostaje zagłuszona.
Sygnał tłumienia i głos planety
Podczas odczytów z pola energii pojawia się często ta sama informacja: istnieje sygnał tłumiący, który ogranicza zdolność człowieka do pełnego współistnienia z Źródłem. Żyjemy jakby „w dwóch światach naraz” – w świecie materii i w świecie duchowego połączenia, do którego dostęp został przyćmiony.
To właśnie dlatego dziś obserwujemy przebudzenie żywiołów. Ziemia oraz „prawdziwe” Słońce próbują przebić się przez tę zagłuszającą barierę. Podnoszą swoje wibracje, aby odrzucić pasożytniczy sygnał i przywrócić równowagę. To, co czujemy jako chaos, napięcie i pogodowe anomalie, jest tak naprawdę energetycznym tarciem między sygnałem naturalnego przebudzenia a sztucznym sygnałem kontroli.
Ziemia reaguje coraz intensywniej. Islandia doświadcza wzmożonej aktywności wulkanicznej.
Japonia, po latach spokoju, drży regularnie w serii trzęsień. Nowa Zelandia, Chile – sejsmiczne anomalie nie pasują do dotychczasowych modeli naukowych. Nawet Skandynawia zaczyna „pulsować” – delikatnie, lecz konsekwentnie.
Jednocześnie w tle pojawiają się czynniki technologiczne: eksperymenty militarne, projekty modyfikujące jonosferę, fale o nieznanym przeznaczeniu. To wszystko wpływa na tzw. linie smoka – pradawne kanały energii Ziemi, które dziś są zaburzane przez wibracje generowane przez człowieka. To zderzenie natury z technologią tworzy nowy rodzaj rezonansu, który zaczyna obejmować całą planetę.
Piąta siła natury – pola torsyjne
Rosyjscy naukowcy Nikołaj Kozyriew i Giennadij Szypow opisali istnienie tzw. pól torsyjnych – siły, która nie przenosi energii, lecz informację. Według tej teorii, nasze myśli, emocje i intencje tworzą realne oddziaływania w przestrzeni. W tym ujęciu świadomość człowieka jest odbiornikiem i nadajnikiem tych pól, a Ziemia – globalnym przewodnikiem torsyjnego światła.
Jeśli jednak ktoś celowo zatruwa to pole strachem, chaosem lub apatią, powstaje wojna psychotroniczna – niewidzialna, ale skuteczna.
To, co znane jest z odtajnionych projektów takich jak np. jak Stargate czy eksperymentów z percepcją zdalną, może być jedynie początkiem większej układanki. Bo jeśli intencja potrafi wpływać na materię – to zbiorowy lęk potrafi wpływać na Ziemię.
Rezonans Schumanna i Uniwersum elektryczne
Naturalny puls planety, rezonans Schumanna, w ostatnich latach rośnie w tempie nienotowanym w historii pomiarów. Dla naukowców to magnetosfera. Dla duchowych badaczy – dowód, że planeta i ludzkość wspólnie wchodzą w nową częstotliwość. Z perspektywy teorii Uniwersum Elektrycznego, Wszechświat jest gigantycznym obwodem plazmy, a Słońce – nie źródłem energii, lecz przewodnikiem galaktycznego prądu. Ziemia reaguje na zmiany tego prądu poprzez wyładowania – trzęsienia, erupcje, błyskawice – próbując utrzymać równowagę.
W tym sensie planeta dosłownie przebudowuje swoje okablowanie – a linie smoka są przewodami tej kosmicznej instalacji.
Żywiołowe sprzężenie – natura reaguje łańcuchowo
Kiedy wysycha gleba w południowej Europie, w innym miejscu – na przykład w delcie Nilu czy Amazonii – wody przybywa. To tzw. sprzężenie żywiołów, w którym planeta przesuwa masę i energię, by wyrównać balans. To, co kiedyś było tylko klimatyczną obserwacją, dziś staje się realnym znakiem: Ziemia aktywnie uczestniczy w procesie korekty cywilizacji. Lodowce Grenlandii topnieją szybciej, Morze Śródziemne doświadcza anomalii termicznych, Afryka Wschodnia pęka, tworząc przyszły ocean. To nie są już symboliczne proroctwa – to obserwowalne fakty.
Energia wojny i mroczne rytuały
Ziemia reaguje nie tylko na siły natury, ale i na ludzkie emocje. Konflikty zbrojne, eksplozje przemocy, eksperymenty bronią nowego typu – wszystko to rezonuje z energią planety.
Kiedy człowiek wysyła wibrację destrukcji, natura odpowiada ruchem. W bardziej ezoterycznym wymiarze mówimy tu o tzw. wojnie rytualnej.
Niektóre katastrofy mają wymiar symboliczny – są inicjowane w określonych punktach energetycznych Ziemi, w precyzyjnie wybranych datach, aby zadziałać jak rytuały cienia.
Ich celem jest nie tylko fizyczne zniszczenie, ale zatrucie pola morfogenetycznego planety.
W tym ujęciu „przebudzenie żywiołów” to nic innego jak duchowy egzorcyzm – próba oczyszczenia i zamknięcia portali otwartych przez ludzką agresję.

W nadchodzących latach Ziemia może przejść serię tzw. wstrząsów energetycznych – wydarzeń o charakterze oczyszczającym. Niektóre z nich przybiorą formę katastrof naturalnych, inne – masowych przemian społecznych. W wizjach przyszłości pojawiają się obrazy zalania części Azji Południowo-Wschodniej, zmian w strukturze dna Morza Czarnego i Bałtyku, a także przesunięcia klimatycznych osi równowagi. Europa może znaleźć się o wiele szybciej niż się to wielu wydaje w centrum tych zjawisk – niekoniecznie poprzez bezpośrednie kataklizmy, ale poprzez ich skutki: migracje ludności, niedobory wody i żywności, zanik tradycyjnych stref klimatycznych. Północ stanie się nowym „południem”, bardziej stabilnym, chłodnym, ale gościnnym. Polska, Skandynawia i północne Niemcy mogą odegrać tu kluczową rolę.
Niektórzy nazwą to teorią, inni – wizją. Ale fakty pozostają: częstotliwości magnetyczne, prądy oceaniczne, układ planet – wszystko to synchronizuje się w sposób, którego nauka jeszcze nie potrafi wyjaśnić. Dla ludzi duchowo wrażliwych to zapowiedź nowego cyklu Ziemi – trudnego, ale koniecznego. To moment, w którym człowiek musi nauczyć się słuchać nie mediów, lecz planety przez własne ciało, emocje, intuicję.
Czas rozregulowania i nowego początku
Świat zmierza ku rekonstrukcji równowagi. Kiedy rytm planety zostaje naruszony, żywioły przestają współpracować. Zaczynają walczyć o przestrzeń, o sens, o harmonię.
Dla człowieka to czas próby, ale też szansa. To moment, w którym możemy znów poczuć puls Ziemi w rytmie serca, w oddechu, w cichym przeczuciu, że coś się zmienia. Bo to nie jest koniec świata. Apokalipsa. To nowy początek. Moment, w którym Ziemia przypomina nam, że nie jesteśmy oddzieleni, lecz „współzestrojeni” z jej rytmem.
Zakończenie / Zaproszenie
To dopiero pierwsza część dłuższego cyklu „Żywioły, które się budzą” Serii, w której – być może zbyt pobieżnie – przyglądamy się procesom energetycznym, duchowym i geopolitycznym, jakie kształtują nową epokę. Kolejne części przyniosą bardziej pogłębione spojrzenie na to, jak świadomość człowieka i żywioły planety wchodzą w dialog.
Dłuższe, bardziej rozbudowane wersje tych tematów mam w napisanej książce, która być może kiedyś zagości w szerszym odbiorze czytelniczym. Tutaj, na stronie internetowej nie sposób jest to wszystko zaprezentować w wyczerpującym zakresie, bowiem bieg wydarzeń dodatkowo ogranicza taką możliwość.
Witaj Wirtualny Odkrywco!

Marek WIDNOKREGI
Autor
Dziękuję za odwiedziny na stronie z materiałami serii AUDIOBOX. Więcej znajdziesz na moim kanale YouTube, gdzie działam od wielu lat. Jeżeli to, co tutaj prezentuję nie odpowiada Tobie, być może odkryjesz coś ciekawszego dla siebie na pozostałych stronach www projektu WIDNOKRĘGI lub na moim kanale. Kliknij poniższy przycisk i sprawdź!
Kategorie
- Aktualności (1)
- Księga roku 2026+ (6)
- R1 E1 Przebudzenie żywiołów (4)
- R1 E2 Język natury (0)
- R1 E3 Lustrzane odbicie (0)
- R1 E4 Globalne odbicie (0)
- R1 E5 Cykl oczyszczenia (0)
- R1 E6 Nowy język planety (0)
- R1 E7 Czas decyzji (0)
- R1 E8 Nowy rytm Ziemi (0)
- R2 E1 Przebiegunowanie świata (0)
- R2 E2 Zmiana osi Ziemi i człowieka (0)
- R2 E3 Nowy kierunek energii (0)
- R2 E4 Przebiegunowanie władzy i wartości (0)
- R2 E5 Duchowe centrum świata (0)
- R2 E6 Człowiek jako mikrokosmos (0)
- R2 E7 Nowa północ świadomości (0)
- R3 E1 Czas wyłączenia systemu (0)
- Nagrania archiwalne (6)
- Pozostałe (10)

Szybki link
Kliknij i przejdź do wybranej opcji.
Dodaj komentarz